Dziewczyny! Mam dla Was dobrą wiadomość. Jeszcze jeden dzień i przestaję Was męczyć :D Zaczęłam zabawę z koralikami. Jest ich od groma!!!!!! Nie wiem jak to będzie. Jeśli uda mi się naciągnąć troszkę dobę tak z godzinkę, dwie, możliwe, że mi się uda.
Buziaki dla Was i widzimy się jutro na ewentualnym finale Ważki.
To szkoda, że przestaniesz nas męczyć! Ważka piękna już... będzie cudowna :) już jutro w pełnej krasie - dasz radę :)
OdpowiedzUsuńWygląda cudnie.
OdpowiedzUsuńA co z niej będzie po skończeniu?
To co następnego na tapecie? Już nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzUsuńWidzisz, dajesz radę! I wcale nas nie męczysz!
OdpowiedzUsuńNo to jutro imprezka ;)
OdpowiedzUsuńFajnie było jak nas męczyłaś;) zdążysz zdążysz;)
OdpowiedzUsuńWow, ale ona cudnie już wygląda!!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam wytrwałość :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te obrazki. A koraliki są kropką nad i w hafie więc działaj dzielnie :)
OdpowiedzUsuńNo kochana, twoja ważka wygląda przepięknie!! Co tam koraliki, ważne że widać efekt!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAle Ty masz tempo:))
OdpowiedzUsuńMatko jedyna, dawno nie widziałam Twojej Ważki i teraz normalnie szczena mi opada z wrażenia. Wygląda przecudnie, jesteś mistrzynią :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam